wtorek, 18 września 2012

Paella curry z krewetkami


Mimo, że już kilka razy pokazywałam wam, jak zrobić paellę, tym razem przygotowałam nie lada niespodziankę. Otóż, zastanawiając się, co zaserwować na obiad przyjaciołom mojego męża, którzy pochodzą z Hiszpanii, zostałam mile zaskoczona propozycją, abyśmy gotowali wspólnie. I tak, zapowiedzieli mi „prawdziwą paellę z krewetkami”. Podobno taką, jaką można zjeść tylko w tradycyjnych hiszpańskich restauracjach.


Otrzymałam listę niezbędnych produktów, z których najbardziej zaskoczył mnie ryż curry. Oczywiście mam świadomość, że taki istnieje, nigdy jednak nie trafiłam na idealnie żółty ryż w sklepie. Nie dałam jednak za wygraną i zwiedziałam okoliczne sklepy typu „kuchnie świata”. Ryż curry, dzięki podpowiedzi jednego ze sprzedawców, znalazłam w najmniej oczekiwanym miejscu, spożywczej części sklepu Marks&Spencer. Okazuje się, że ta flagowa brytyjska sieciówka słynie z unikalnej oferty produktów indyjskich, wśród których ryż curry to podstawa.  Jeśli jednak nie będziecie w stanie go kupić, nasi przyjaciele obiecali przepis na przygotowanie takiego ryżu w domowych warunkach.


Składniki na paellę:
200 g ryżu curry
opakowanie krewetek (Pescanova)
1 cebula
oliwki czarne i zielone
suszone pomidory w oleju
½ puszki kukurydzy
mała papryczka chilli
2 ząbki czosnku
odrobina posiekanej pietruszki
sól i pieprz do smaku
odrobina białego wina (pół szklanki)
oliwa z oliwek
Ryż curry gotujemy według przepisu na opakowaniu, a następnie odcedzamy i podsmażamy na dużej patelni, na odrobinie oliwy z oliwek. Dodajemy rozmrożone krewetki, dość drobno pokrojoną cebulę, posiekany czosnek i białe wino. Dusimy pod przykryciem przez 10 minut. Dorzucamy posiekaną papryczkę chilli, oliwki, kukurydzę i pokrojone pomidory z oleju. Smażymy przez 5 minut. Na koniec dodajemy sól i pieprz do smaku oraz posiekaną natkę pietruszki.


Jeśli ryż curry musicie przygotować samodzielnie, wystarczy zeszklić ryż na patelni, a następnie ugotować z dwiema łyżeczkami curry. Ważna jest odpowiednia ilość wody, aby nie trzeba go było potem odcedzać. Przyjmijcie proporcje 1(ryż):2(woda).


1 komentarz:

  1. Aż się prosi dorzucić jeszcze pierścienie kalmarów, Hiszpanie na pewno by się nie obrazili ;-)

    OdpowiedzUsuń