środa, 13 lutego 2013

Aromatyczne curry z owocami morza

Nigdy nie byłam w Indiach, choć to miejsce na Ziemi plasuje się w czołówce krain, które chciałabym zwiedzić. Zwiedziłam za to kilka razy jadłodajnie z hinduskimi daniami. Jakie wrażenia? Ach, najlepsze! Po pierwsze ze względu na bogactwo aromatów, jakie dają ichnie mieszanki przypraw, po drugie ze względu na niepowtarzalność kolorystyczną potraw, po trzecie wreszcie - na różnorodność. Ta ostatnia wynika głównie z faktu, że w Indiach występuje kilka stref klimatycznych, w których panują odmienne warunki uprawy roślin i hodowli zwierząt. I tak południe obfituje w dania wegetariańskie, ale również te na bazie ryb i owoców morza. A zatem zdecydowanie preferuję ten właśnie rejon Indii! :)

Dzisiejsza potrawa jest moją wariacją na temat kulinariów indyjskich, z użyciem przypraw typowych dla tej kuchni.



Składniki:
- opakowanie krewetek od Pescanovy
- opakowanie kalmarów od Pescanovy
- długoziarnisty biały ryż
- 2 małe cebule
- 3 ząbki czosnku
- mała czerwona papryczka chili
- 2 łyżki masła sklarowanego (ghee)
- łyżka świeżego imbiru, startego na tarce

- odrobina soli
- 1 łyżeczka nasion kolendry
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka kuminu

- puszka mleka kokosowego

opcjonalnie: garść orzechów nerkowca



Do sporządzenia dania niezbędny będzie moździerz. Z jego pomocą ucieramy imbir i czosnek na gładką masę. Cebulę kroimy w piórka. Papryczkę chili siekamy drobno.
Rozgrzewamy masło sklarowane w głębokiej patelni. Wrzucamy pastę czosnkowo-imbirową, chili oraz cebulę i chwilę podsmażamy na niedużym ogniu. Warto dodać łyżkę lub dwie wody. Następnie wrzucamy do moździerza kolejną porcję aromatu - ziarna kuminu i kolendry rozbijamy na drobniutkie kawałeczki, wsypujemy na patelnię wraz z kurkumą.
Gdy wilgoć odparuje wlewamy mleko kokosowe. Dobrze mieszamy.
Rozmrożone owoce morza, opłukane i osuszone, wrzucamy do sosu. Dusimy weń 2-3 minuty.

Danie podajemy z ugotowanym ryżem, możemy na koniec posypać uprażonymi kawałkami orzechów nerkowca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz