piątek, 16 marca 2012

Sztuka jedzenia frutti di mare (cz.2)

Wracając do sztuki jedzenia owoców morza, warto przypomnieć, że sposób podania frutti di mare, jak i spożywania, zależy w głównej mierze od ich rodzaju. I skoro wiemy już, jak poradzić sobie z rybami i krewetkami, warto poznać niuanse nieco bardziej wyrafinowanych zasad jedzenia ostryg i skorupiaków.

Ostrygi i małże podaje się w otwartych muszlach, koniecznie na potłuczonym lodzie i z cytryną. W wielu miejscach można spotkać się z ułożeniem tych skorupiaków wokół naczynka z sosem koktajlowym. Przytrzymując muszlę palcami lewej ręki, odcinamy małżę od muszli, używając do tego specjalnego widelczyka do ostryg. W restauracji będzie to najmniejszy z podanych widelców. Przed spożyciem skrapiamy małżę cytryną, unosimy muszlę na wysokość ust i o ile nie jesteśmy na bardzo oficjalnym przyjęciu, wysysamy małżę wraz z płynem. Jeśli podano sos, nabijamy mięso na widelec i przed zjedzeniem zanurzamy w nim ostrygę. Oczywiście pod warunkiem, że sos jest tylko nasz! Jeśli dzielimy go z innymi gośćmi, wypada nałożyć sobie wcześniej trochę sosu na talerz.

O wiele więcej wysiłku wymagają homary, kraby i langusty. Przed podaniem należy je częściowo przygotować do konsumpcji, aby ułatwić zadanie miłośnikom tych znakomitych darów morza. Warto wykorzystać też duże serwetki, ponieważ ceremonia jedzenia homara zazwyczaj kończy się pochlapaniem. Homary serwujemy rozcięte wzdłuż tułowia i w pierwszej fazie jedzenia posługujemy się rękoma. Ukręcamy kleszcze i odkładamy na brzeg talerza, a następnie za pomocą dwuzębnego widelca z ostrymi szpikulcami wybieramy mięso z ogona, a potem z kleszczy. Każdy kawałek mięsa nabijamy na widelec i przed zjedzeniem maczamy w maśle lub w sosie. Jeśli chcemy poszczycić się mianem prawdziwego konesera, nie marnujemy ani kawałka. Odnóża homara odłamujemy ręką, łamiemy w środku i wyciskamy mięso zębami. Puste skorupki odkładamy do specjalnie postawionego półmiska, a po zakończeniu posiłku płuczemy dłonie w miseczce z gorącą wodą i plasterkami cytryny. Nieco łatwiej jest poradzić sobie z mniejszymi krabami. Jeśli krab jest w pancerzu jedzenie rozpoczynamy od odnóży. Wykręcamy jedno z nich i wysysamy mięso ze skorupki, podobnie robimy z drugim. Odnóża odkładamy na brzeg talerza. Aby skosztować mięso z korpusu, wybieramy je od spodu widelczykiem. Analogicznie do kraba postępujemy z langustą.

Pomimo tego, że otwieramy się na świat, poznajemy nowe kultury i serwujemy modne potrawy, reguły kulturalnego postępowania przy stole są prawie niezmienne. Pamiętajmy, że savoir vivre obowiązuje nie tylko gości przy stole, ale przede wszystkim gospodarza. Jeśli planujemy podanie wykwintnej potrawy z owoców morza, warto dowiedzieć się wcześniej, w jaki sposób powinno się serwować i jeść takie potrawy. Wszystko po to, żeby nie wyjść na osobę bez obycia i móc służyć radą innym.

_______________
photos from: weheartit.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz