piątek, 30 marca 2012

Tempura, czyli przysmaki w delikatnym cieście

Kuchnia japońska stała się w Polsce na tyle popularna, że wiele osób coraz śmielej i chętniej eksperymentuje z jej specjałami. Zauważalnie przybywa liczba amatorów sushi, co znajduje swoje odzwierciedlenie w wyrastających, jak grzyby po deszczu restauracjach i uginających się pod ciężarem orientalnych produktów sklepowych półkach. To dobra informacja dla wszystkich miłośników owoców morza, ponieważ są idealnym składnikiem tego typu dań. Początkujący entuzjaści japońskich specjałów, mają do dyspozycji szeroki wachlarz efektownych i smacznych propozycji, które wbrew pozorom nie są tak trudne w wykonaniu. Jednym z nich jest tempura, wymyślona pierwotnie przez Portugalczyków, czyli owoce morza i kawałki warzyw, otulone delikatnym ciastem.

Cała tajemnica tkwi w kruchym i chrupiącym cieście, którego przygotowanie jest dość proste. Należy jedynie pamiętać o kilku zasadach. Do przygotowania idealnej masy potrzebne jest:
1 jajko,
125 g mąki
woda.
Jajko należy wbić do miseczki, wlać 200 ml zimnej wody, dodać mąkę i dokładnie wymieszać. Aby przyrządzić dobrą tempurę, miseczkę z ciastem należy trzymać w lodzie, aby było jak najbardziej zimne. Można też w trakcie mieszania dodać do składników 2-3 kostki lodu.


W tak przygotowanej masie zanurzamy ulubione składniki, obtaczając je wcześniej w niewielkiej ilości mąki, po czym smażymy na mocno rozgrzanym oleju, aż będą chrupkie i złociste. Na koniec odsączamy tłuszcz, wykładając smakołyki na papierowy ręcznik i delikatnie solimy.

Ten niekwestionowany przysmak z Kraju Kwitnącej Wiśni serwujemy z sosem sojowym i wasabi, słodko-kwaśnym lub pikantnym sosem, albo z dipami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz