piątek, 5 października 2012

Pizza z owocami morza i szynką parmeńską

Od poniedziałku do czwartku ciągle gdzieś gnam. Załatwiam tysiące spraw - wizytę u pediatry, weterynarza, odbieram naprawione buty, zlecam zreperowanie zegarka, który stanął, odwiedzam dziadków, robię zakupy, wiozę na basen i z basenu, cały czas coś. Dopiero w piątek wyhamowuję, naumyślnie nie zadając sobie wtedy żadnych "misji specjalnych".
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie piątek to dobry czas na domową pizzę. Niespieszne ugniecenie drożdżowego ciasta, starcie sera, oczekiwanie na pyszną ucztę. To jedyny dzień, kiedy zmęczeni po pracy możemy zrelaksować się i oddać ulubionej czynności - leniwemu spoglądaniu w telewizyjny ekran, sączeniu wina, ulubionej lekturze. Wspólne gotowanie i jedzenie to jedna z przyjemniejszych chwil z rodziną.


Składniki:
- ciasto na pizzę
(przepis na domowe ciasto na pizzę znajdziecie tutaj - klik!
- 2 duże kulki mozzarelli
- opakowanie mieszanki owoców morza od Pescanovy
- ok.6-7 plastrów szynki parmeńskiej
- spora łyżka koncentratu pomidorowego
- 4 ząbki czosnku
- szczypta chili
- szczypta soli morskiej- oliwa z oliwek





Ciasto robimy wedle przepisu z notki, do której powyżej znajdziecie przekierowanie.
Owoce morza rozmrażamy, odcedzamy z nadmiaru wody, możemy odrobinę osuszyć ręcznikiem papierowym (im mniej wody na pizzy, tym ładniej nad wzrośnie). Mozzarellę ścieramy na tarce o grubym oczku. Szynkę rwiemy na drobniejsze, choć nie bardzo drobne, kawałki. Łyżkę koncentratu łączymy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i chili.
Wyrośnięte ciasto układamy na posmarowanej oliwą blasze. Na nim rozsmarowujemy podkład z koncentratu i czosnku. Następnie układamy kolejno - ser, owoce morza, szynkę parmeńską.
Pieczemy około 15-20 minut w temperaturze 200st. C.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz