poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Tajska zupa krewetkowa


Wielokrotnie podkreślałam, że uwielbiam kuchnię tajską i niejednokrotnie dawałam temu wyraz w swoich przepisach. Moje zamiłowanie do dań z tego rejonu świata rozpoczęło się wraz z pierwszym skosztowaniem tajskiej zupy krewetkowej. Od tamtej pory w mojej kuchni regularnie pojawia się mleko kokosowe, imbir, czy trawa cytrynowa. A tradycyjny przepis na zupę modyfikowałam wielokrotnie, za każdym razem ze smakowitym sukcesem. Możliwość eksperymentowania ze składnikami należy z resztą do filozofii kuchni tajskiej. W tej części Azji, w przeciwieństwie na przykład do Chin, smak potraw nie jest uzależniony od sztywnych proporcji poszczególnych składników, ale od inwencji kucharza i jego indywidualnego smaku.
Zupa jest prosta w przygotowaniu i zapewniam, że każdy poradzi sobie z nią bez problemu. Jeśli więc lubicie przenikające się smaki i wyjątkowy aromat, musicie wypróbować ten przepis. Najlepiej po swojemu, dodając na sam koniec więcej tych składników, których domagają się Wasze kubki smakowe!


Składniki:
1 opakowanie mrożonych krewetek Pescanova
1 litr wody
1 puszka mleka kokosowego
2 dymki (mogą być w całości ze szczypiorkiem) lub 2 małe cebulki
2 pomidory
1 papryczka łagodna
½ ostrej papryczki typu jalapeno
sok z ½ - 1 limonki
2 łyżeczki sosu rybnego
2 – 3 łyżeczki startego lub posiekanego imbiru
przyprawy do smaku: sól, opcjonalnie curry

Rozmrożone krewetki obieramy z pancerzy i usuwamy z nich jelita. W tym celu należy naciąć krewetkę wzdłuż od ogona i delikatnie wyciągnąć ciemną nitkę. Lekko osoloną wodę doprowadzamy do wrzenia, a następnie dodajemy pokrojone w piórka cebulki, posiekane papryczki, sok z limonki, imbir i kawałki trawy cytrynowej (na tyle spore, aby potem bez problemu można je było usunąć z garnka). Całość gotujemy 20 minut na małym ogniu, pod przykryciem.  Po tym czasie wrzucamy do wywaru pokrojone pomidory (wcześniej sparzone i obrane ze skórki) oraz sos rybny. Można dodać 2 łyżeczki curry, które nadaje piękny kolor i zapach. Zupę gotujemy przez 5 minut.



3 komentarze:

  1. świetnie wygląda, na pewno też dobrze smakuje, mniammm...
    Uwielbiam tajską kuchnię i wasze przepisy!

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglada ladnie ciekawe jak smak ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. dlaczego jest podana konkretna firma krewetek :D moga byc kazde :)

    OdpowiedzUsuń